Wydaje mi się, że dopiero co piekłam pierniki, wysyłałam życzenia i
pisałam list do Mikołaja, a tu znowu mamy grudzień, na targowiskach pojawiły się choinki, a jutro przyjdzie Gwiazdor (jak poznaniacy zwą Mikołaja), powrzuca do wielu butów słodycze i zabierze liściki pozostawione na parapetach.
Postanowiłam więc zabawić się i zrobić listę kulinarnych podarków, które przyjemnie byłoby znaleźć pod choinką...
1. Jamie Oliver, 30 minut w kuchni
Bo dobrych książek kucharskich nigdy dość.
2. Moździerz z drzewa oliwnego, Muji
Mój ceramiczny moździerz rozbiłam, a ten jest przepięny i praktyczny.
3. Zaparzacz do herbaty Assam, marki Bodum
Dzbanek Assam o pojemności 1l, ze stalowym filtrem to moje marzenie.
4. Karafka do czerwonego wina Allegorie, Villeroy&Boch
Przydaje się, by elegancko podać wino.
5. Przystawki do makaronu, Kitchen Aid
Zestaw do wyrabiania płatów ciasta makaronowego, tagiatelle i spagetti uzupełniłby moje akcesoria Kitchen Aid.
A Wy co chcielibyście znaleźć pod choinką? :)