W dzień wielkanocny kto więconego nie je, a kiełbasy dla węża, chrzanu dla płech, jarząbka dla więzienia, już zły krzecianin. A iż w poniedziałek i z panią po uszy w błoto nie wpadnie, a we wtorek kiczką w łeb, aż oko wylezie, nie weźmie, to już nie uczynił dosyć powinnoci swojej.
Fragment książki Jana S. Bystronia "Dzieje obyczajów w dawnej Polsce"
Zdjęcie: marthastewart.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz