czwartek, 23 grudnia 2010

Przedświąteczny reisefieber

Już tylko jeden dzień do Wigilii! I nic nie mogę poradzić na to, że jak co roku, mimo że nie jestem już dzieckiem, czuję niesamowitą ekscytację. Miałam dzisiaj nawet kłopoty z zaśnięciem. Czy Wy też czujecie się, jak bohater tego filmu...?


Jakie byłoby nasze życie bez psów? Wiernych, cudownych, mądrych przyjaciół? O wiele bardziej ubogie, moim zdaniem. Mam nadzieję, że ten filmik wyszukany na You Tube sprawił Wam radość i umilił oczekiwanie na Mikołaja.

Brak komentarzy: