Wczoraj zrobiłam na obiad moją ulubioną wersję udek kurczaka. Przepis został przeszczepiony do menu naszej rodziny przez P. Jest to jego firmowe danie.
Dla 2 osób potrzebujemy:
2 podudzia z kurczaka
puszka pomidorów, a latem 6 świeżych (obranych ze skóry i pokrojonych w kostkę)
1/2 lub 1 cała szklanka białego wina (w zależności od upodobania)
2 posiekane ząbki czosnku
majeranek
tyminek
ostra papryka w proszku
sól, pieprz
1 łyżeczka cukru
oliwa
Udka obtaczamy we wszystkich przyprawach i smażymy w garnku na dużym ogniu. Kiedy się zrumienią, dodajemy czosnek, podsmażamy minutkę, zalewamy winem i dodajemy pomidory. Solimy i dodajemy łyżeczkę cukru. Dusimy przez 20 minut pod przykryciem na bardzo małym ogniu. Po tym czasie zdejmujemy pokrywkę, zwiększamy płomień i gotujemy kolejne 20-30 minut, aż sos pomidorowy zredukuje się i zgęstnieje.
Podajemy z ziemniakami lub, tak jak ja, z innymi warzywami.
Udka z czosnkiem przed dodaniem płynnych składników.
Kurczak w pomidorowej kąpieli.
Lunch dla P.
I mój obiad.
To danie jest bardzo proste, nie wymaga użycia trudno dostępnych składników, a efekt jest fantastyczny. Zawsze robię większą porcję, bo wszyscy proszą o dokładkę.
2 komentarze:
To jest bob? Czy fasola?
Wyglada swietnie!
Bób. W zimie kupuję mrożony, a ponieważ producenci paczkują młode ziarna, jest świetny jako dodatek lub do łuskania podczas oglądania filmu. Ja gotuję bób około 8 minut, choć na opakowaniu podany jest dużo dłuższy czas, ale jeśli przestrzegam instrukcji, z bobu robi się puree.
Prześlij komentarz